Magiczny sposób na listę lektur, czyli jak przeczytać 7 książek w miesiąc

Zacznę od pewnego wyznania: uwielbiam czytać! Tak – jestem jedną z tych osób, które bez książek nie wyobrażają sobie życia i które – jak Joanna Chyłka, jedna z moich ulubionych bohaterek literackich ostatnich miesięcy – jeśli jest coś, co można przeczytać, zamiast obejrzeć, zawsze wybierają tę pierwszą opcję. W tym kontekście dziwnie pewnie zabrzmi to, do czego jeszcze chcę się przyznać, ale powzięłam mocne postanowienie, że wyjawię ten sekret. Otóż zdradziłam książki. I przyznaję się do tego bez bicia. Długo ze sobą walczyłam, byłam im długo wierna, ale względy praktyczne jednak przeważyły…

Bo zdradziłam książki papierowe na rzecz e-booków i audiobooków 😀 Uwielbiam szelest papieru, jego zapach, bardzo lubię książki wypożyczane z bibliotek, bo niosą ze sobą historię tych wszystkich, którzy je czytali. Ale one zwyczajnie są niepraktyczne! Przekonałam się o tym szczególnie mocno, pakując się na wakacyjny wyjazd, kiedy próbowałam upchnąć kilka opasłych tomisk do walizki. To głównie gabaryty i ciężar czynią papierowe wydania niepraktycznymi (ostatnio odnoszę nawet wrażenie, że jeśli książka liczy mniej niż 500 stron, wydawcy nie zawracają sobie nawet głowy jej wydaniem). Książki papierowej nie zmieszczę do torebki czy kieszeni, już samo przenoszenie książki, którą akurat czytam, z pokoju do pokoju w domu sprawia, że nie ma możliwości, żebym każdą chwilę wykorzystała na czytanie i tym samym przyspieszyła cały proces. I tu zadajcie sobie pytanie: jaką rzecz nosicie ze sobą zawsze i wszędzie? Odpowiedź jest bardzo prosta: smartfona.

To właśnie smartfon sprawił, że z 6-7 książek czytanych rocznie, przeskoczyłam na pułap 6-7 czytanych w miesiącu! Zanim go sobie sprawiłam, czytałam wolno, bo tylko w czasie, który przeznaczony był tylko na czytanie, a wiele go nie było. Teraz czytam i słucham dosłownie zawsze, kiedy jest taka możliwość. Jak to robię?

„Czytaną” w danym czasie książkę przechowuję na smartfonie w dwóch wersjach: jako e-booka i audiobooka. Jeśli sprzątam, prasuję, jadę samochodem, robię obiad, trenuję, układam fryzurę czy nakładam makijaż – mam włączonego audiobooka. Jeśli czekam gdzieś w kolejce, mam 5 minut, bo mój synek akurat postanowił pobawić się sam – w odpowiedniej aplikacji w smartfonie włączam e-booka i czytam. Oczywiście wymaga to odnalezienia się w danym miejscu „czytanej” historii po przerzuceniu się z jednego kanału na drugi, ale w gruncie rzeczy nie jest to takie kłopotliwe. W ten oto sposób w maju przeczytałam 7 książek. I żałuję, że dopiero teraz na to wpadłam!

E-booki znałam od dawna, bo jakiś czas pracowałam w księgarni internetowej, która je sprzedawała. Do audiobooków długo podchodziłam z dystansem, myślałam, że nie będę mogła jednocześnie słuchać i np. gotować, ale okazało się, że potrafię. Teraz dopiero mogę z czystym sercem powiedzieć, że każdą możliwą chwilę poświęcam na „czytanie”, a właściwie pochłanianie kolejnych historii.

Jeśli więc wahasz się, czy rozpocząć przygotowania do matury, bo boisz się, że nie poradzisz sobie ze stosem lektur, to właśnie znalazłeś na to sposób 🙂 Nie musisz oczywiście łączyć tylko e-booka z audiobookiem. Możesz słuchać audiobooka i czytać papierowe wydanie lub czytać w „papierze” i w „ekranie”. Każdy sposób jest dobry, żeby czytanie usprawnić. Ja go znalazłam, bo w natłoku codziennych obowiązków chciałam czytać więcej i szybciej. Ty być może dzięki temu zdasz maturę z polskiego.

A w następnym wpisie zdradzę Ci, jak czytać e-booki i słuchać audiobooków zupełnie za darmo…

  1. Dzieki za info jak zwiekszyc ilosc przeczytanych ksiazek.
    Moze ktos zna jakies sposoby zwiekszenia predkosci czytania tekstu?
    Kiedys staralem sie zglebic temat…. ale nie trafilem na zaden, ktory
    by mi odpowiadal (lub moze nie potrafilem zadnego opanwac 🙂

    • Bardzo proszę, Bogdanie. W temacie szybkiego czytania mogę polecić Ci książkę Tony’ego Buzana pt. “Podręcznik szybkiego czytania”. Nauka szybkiego czytania wymaga systematycznego treningu, ale jest do opanowania. Powodzenia!

  2. Pingback: Jak przeczytać 7 książek w 30 dni odsłona druga, czyli jak czytać i słuchać za darmo | Blog Edu & You

  3. Pingback: Jak przeczytać 7 książek w 30 dni odsłona druga, czyli jak czytać i słuchać za darmo - eduyou.pl

Skomentuj Magdalena Fojcik-Adamek Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *